Przyjacielu...
Przełóż mnie przyjacielu przez kolano
i spraw mi porządne lanie
za słowa krytyki
i brak wiary w siebie,
zafunduj mi moc klapsów
za nieszanowanie siebie...
A potem przyjacielu weź mnie na kolana
i przytul tak mocno
bym poczuła się kochana,
bym zrozumiała i uwierzyła,
że jestem ważna i potrzebna
i że mnie kochasz taką jaką jestem
bym była pewna...
............................przyjacielu...
autor
Jolcia
Dodano: 2006-06-13 09:58:51
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.