Przyjacielu
Nigdy tego nie przeczytasz lecz jednek nie moge tego tutaj nie umieścić...
Pomagałeś mi zawsze,
gdy tylko problem miałam
Czyłam się bezpieczna
i potrzebana
Dziś swych trosk ze mną nie dzielisz
Żadko wspólny język znajdujemy
Wolisz ICH towarzystwo
a mym gardzisz
Przez pare miesiecy
Tych wspaniałych miesięcy
Czułam się wspaniale
Teraz tylko pustka w mej głowie
I w duszy dziura
Igłe, jedyną igłę,
Którą można dziurę tę załatać
Masz ty
I jakoś się nie kwapisz
By jej użyć...
Czy już ci nie zależy?
Czy nie chcesz mnie już znać?
Powiedz mi tylko prawdę
A będę spokojniejsza...
Ten wiersz jest dla wszystkich, którzy stracili i przyjaźń i miłość...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.