Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przyjacielu

W Święto Trzech Króli odszedł od nas nagle nasz wierny przyjaciel Dexter.Miał 7 lat.

Przyjacielu

Słowa w gardle bólem utkwiły
i w bezwiersznej stanęły pozie.
Wiersz się pisać już nie miał siły.
Gdzieś daleko za tobą odszedł.

Dzisiaj wstałam, jak co dzień rano.
Zrozumiałam, że już nie przyjdziesz.
Nie pogłaszczesz serdeczną łapą.
Wierne serce już nie zabije.

Jeszcze tylko tym prostym słowem,
bo się właśnie w strofy układa,
boleść serca trochę ukoję.
Ciebie włożę we wspomnień annał.

Czas zatrzymał małą na szóstej
i powiedział: Zbieraj się bracie.
W inną drogę dzisiaj już pójdziesz.
Tu na ziemi skończone harce.

Nas nie pytał wcale o zgodę,
ani Ciebie - szuja bezduszny
Coś Ci piesku na koniec powiem:
- Nic się nie bój - do góry uszy.

Biegaj sobie, gdzieś tam, po łąkach
z tymi, którzy też odwołani.
My tu Ciebie będziemy kochać.
Kiedyś...może... znów się spotkamy.

autor

magda*

Dodano: 2018-01-10 16:02:52
Ten wiersz przeczytano 1528 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

ewaes ewaes

Wzruszający. Pięknie go żegnasz.

Pozdrawiam Magdo
:*)

niezgodna niezgodna

...wszyscy nasi bracia mniejsi idą do Raju:))

wiem, co czujesz...kiedyś była z nami Funia (żółwica)
po 11 latach zgasła...płakałam jak bóbr, miałam ją od
oseska..

krzemanka krzemanka

Piękne pożegnanie wiernego przyjaciela. Pozdrawiam
autorkę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »