Przyjacielu
dla wszystkich przyjaciół...
unoszę się ponad ziemią
uciekam na próżno
w ciemnościach ktoś podaje
mi dłoń za każdy życiowy błąd płacę
zbyt wysoka cena
ku wiecznemu potępieniu
niczym Judasz
zdradzasz pocałunkiem
nie mnie osądzać cię przyjacielu
kim jesteś
wśród mędrców
na próżno szukam odpowiedzi
zamykam rozdział życia
kluczem własnych przemyślanych decyzji
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.