Przyjaciółka
Dla mojej przyjaciółki... Oby nic nas nie rozdzieliło...
Stoję w autobusie i patrzę
Przez okno na szary świat
I wspominam radości nasze
I tęsknię do wspólnych lat.
Pamiętam tamte weekendy
Gdy w piłkę mogłyśmy grać
Padł dowcip - jak na komendę
Zaczynałyśmy się głośno śmiać.
Dziś trwam w pogoni za chwilą
Zajęć mam różnych sto
Nie mam czasu na miłość
Lecz dla kumpeli znajdę go.
autor
Z-za
Dodano: 2006-06-05 18:59:25
Ten wiersz przeczytano 410 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.