Przyjaciółka
Ty i ja łączyła nas przyjaźń ...zawsze
Już niema nas wolałaś inną , a mówiłaś że
nic nas nie rozłączy....nigdy
I jak ufać ci gdy przyjaciółką moją już na
zawsze miałaś być
Teraz...
Inną masz , z nią teraz dzielisz sny
Taraz Ja , Ty a nie My
Czemu ranisz mnie?
Nie mów nic, dokopałaś mi bez ciebie nie
chciałam żyć
lecz pozbierałam się i mam własne
marzenie
już bez Nas bez ciebie ....tylko ja
Teraz ja samotnie się włuczę...wszędzie
Szyderczo tak patrzysz się na mnie i
śmiejesz się...czemu?
I nagle prosisz mnie bym znów z tobą była
Mówię Nie
Inną mam, z nią się dziele snami
Ona też była sama
Nie mów że ranię cię
Nie mów nic...jakie życie taki los
kopa w tyłek dostałaś...ja wiem że to
boli
Już nie pomogę ci ja...
Ty i Ja ..łączyła nas przyjaźń....kiedyś
Nie mów nic , gdy twoje słowo boli
Ktoś inny rany twe ukoi
jakie życie taki los
wiem że to dla ciebie cios
nie mów...cicho ....zamilcz!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.