Przyjaciolka
Dla Baboczka...
Sa rozne przyjazie,te trwale i ulotne.
jak jest nasza?
Jest czyms wspanialym,cichym i trwalym.
Siedzimy,niby razem,a osobno. Wsluchane w
swje oddechy i wiemy,ze w kazdej chwili sie
uslyszymy.
Szanujemy swoje milczenie,poniewaz czasem
tak trzeba.
Przyjaz to nie przyjaciel, ktory pyta,lecz
ten co milczeniem nas ogrzewa.
Ten co wie,ze czasem tak trzeba,lecz,gdy
serce nam placze,a dusza krzyczy.To on nas
wlasnie uslyszy.Wiemy ze tam po drugiej
stronie ktos nam odpowie
Miruni...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.