Przyjaciółka
tak dużo się działo między nami
dla nas sześć godzin to była chwila
byłyśmy prawie dla siebie siostrami
i nie przesadzi kto powie przyjaźń
lata mijały my dalej blisko
byłyśmy sobie wsparciem, opoką
lecz moja ciąża zmieniła wszystko
zazdrość przyjaźni wykłuła oko
już nie odwiedzasz mnie i nie dzwonisz
choć wiesz jak ciężko bywa mi samej
potrzebowałam przyjaznej dłoni
dostałam tylko rozczarowanie
Trudne momenty w życiu weryfikują przyjaciół. Zostają tylko prawdziwi
Komentarze (26)
Dziś przyjaźń nie wytrzymuje najłatwiejszych
prób.Pozdrawiam.
Przyjazn!... jak to latwo powiedziec...
Przykra sytuacja :(
Pozdrawiam.
Smutne, ale bywa i tak :(
Pozdrawiam.
wielu wykorzystuje przyjaźń do swoich celów stąd też
są zawody
nie myśl sobie że przyjacielem być łatwo
cóż to przyjaźń ,miłość prawie bez spełnienia a
wymagań tyle samo
przyjaźń zrozumieć ciężko ,ciężko wytłumaczyć może nie
sprostała twym wymaganiom co nigdy nie doszły do głosu
Witaj!
Piękny wiersz o Przyjaźni, aczkolwiek i smutny
zarazem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miłą
wizytę:)
Nie umiem w zasadzie skoentować , poza powtarzaniem
opiii już zamieszczonych. ladnie napisany wiersz -
cały, choć najlepiej przeczytało mi się zwrotkę
wieńcąca utwor.
Pozdrawiam serdecznie:)
"Przyjaciół poznaje się w biedzie"... niby stare, a
wciąż aktualne. Wiersz pięknie tę prawdę ujmuje.
Pozdrawiam :)
Życie weryfikuje wszystko ...i prawdziwych przyjaciół.
Ale widać to nie była przyaźń prawdziwa. Wierzę, że
prawdziwa się odnajdzie :) Pozdrawiam :)
Tak bywa.
tak, a najsmutniej się robi gdy nie zostaje nikt
... jednak nie skreślaj "z listy leków" ...
Przyjaciel - to dziś lekarstwo, a to jak zawsze
(przepisane przez doktora), nie działa...
Szczera prawda. Pozdrawiam
Miałam podobną sytuację
Z dystansem
jak pierwszy łyk porannej kawy
moja przyjaciółko droga
byłaś niezbędna przez długie lata
jak chleb powszedni łamałyśmy troskę
by szczęście dzielić po połowie
niedokończone rozmowy
o naprawianiu świata
o kreatywności boskiej
trwały do późnych godzin
takowych dylematów pozazdrościć
mogliby nawet filozofowie
na pewno przyjaźń nierozerwalnie
aż do grobowej by kwitła
gdyby nie wyjątek
chcąc trochę prywatności
nie pozwoliłam szperać w listach
dziś pełną piersią oddycham
wiem że do przyjaciół
zwłaszcza zażyłych
należy zachować dystans
serdeczności:)