przyjaciółki /1/
na skraju puszczy gdzie cieniem straszy
wielka skała
w kompletnym milczeniu stała brzózka
mała
od innych drzew się różniła , nie że
wyróżniała
lecz wszystkie dumne i silne , ona krucha i
biała
słońce z rzadka pieściło jej głowy
koronę
tam gdzie przycupnęła miejsce
zaciemnione
było od switu bladego po zmierzchu
ciemności
co naszej brzózce małej dodawało
kruchości
lecz choć wichry smagały jej oblicze
blade
dęby , buki i jodły wchodziły z nią w
zwadę
i burza często deszczem we znaki się
dawała
stała wciąż uśmiechnięta - nasz brzózka
mała
czemu trwała w milczeniu lecz z radosną
miną?
bo sie spotykała tu z pewną dziewczyną
która zawsze o świcie podbiegała do niej
kładąc na białej korze rozpalone dłonie
i czułym głosem szeptała swoje tajemnice
tuląc do pnia szorstkiego zapłakane lice
a nasza brzózka witając ją lisci
szelestem
mówiła : nie płacz proszę , czekam tu wciąż
jestem
bo złączyła je kiedyś przedziwna
symbioza
i odtąd były dla siebie - dziewczyna i
brzoza
bombonierka
Komentarze (13)
świetna proza
ładnie piszesz bombonierko :)
surrealistyczny opis samotności.....rozmarzyłem się i
ja.Przeczytałem z przyjemnością.
Zaczytałam się i rozmarzyłam...:)) Ładna historyjka.
Sympatyczny ten wierszyk, ale zrobiłbym porządek z
interpunkcją (albo zaniechać stawiania przecinków
wcale, albo stawiać tam gdzie trzeba => np. przed
'lecz', "czekam tu, wciąż jestem" i tp.) ...i
jeszcze jedno - razi "częstochowszczyzna" rymów - to
psuje odbiór całości.
Pieknie opisana samotnosc
P{rzedziwna symbioza, dziewczyna i brzoza!!
Ślicznie Bombonierko, fantastyczny temat!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :))
Ciekawa opowieść potrafiąca przykuć uwagę czytelnika.
Przeczytałem z przyjemnością.
Pięknie-jako dociekliwą bardzo ciekawa jestem jakie
słowa wypowiadała dziewczyna kładąc ręce na białej
korze brzozy? Mogę się tylko domyślać, że chodziło o
miłość, jak w filmie-"Miłość nad
rozlewiskiem".Pozdrawiam cieplutko!
Przeczytalam z wielka przyjemnoscia :) Ladnie!
bardzo piękna baśń, a raczej wstęp do niej, bo aż
człowiek jest ciekaw co było dalej :-)
Pieknie - o przyjazni. Gratuluje.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Piekna,trwala i bezinteresowna przyjazn.Cudowny
wiersz bombonierko.Pozdrawiam serdecznie.++++
Bardzo ciekawie.Pozdrawiam:)