Przyjaciółkom mojej kumpeli
Bejowicze i wszyscy, którzy tu zaglądają traktujcie ten tekst neutralnie. Musiałem pisać z ostrożnością słów, przecież je nie znam.
"Przyjaciółkom mojej kumpeli".
06.07.2017r.czwartek 22:39:00
Ten wiersz dedykuję przyjaciółkom mojej
kumpeli.
Nie wiem, ile was jest, ile macie lat i jak
na imię,
Za jednym wyjątkiem.
Trudne zadanie napisać coś dla was, a może
o was?
Wy w ciszy, tak bym sie nie dowiedział
trwacie
I do mych wierszy zaglądacie,
Już o waszym zaglądaniu wiem,
Więc myślę sobie może i dla was coś napisać
umiem.
Wy to w ciszy rozmawiacie,
Mnie w Internecie podglądacie,
Może niezły ubaw macie,
Że wesoły was chichot słychać na chacie.
Może o tym wszystkim szumi morska
muszla,
A waszą przyjaciółkę, a mą kumpelę coś
wyróżnia.
Każda z was jest dla mnie jak cisza,
Robicie sobie selfi, to taka współczesna
klisza.
Mówi cisza do ciszy,
Czy kiedyś me ucho to usłyszy?
Mogę sobie was wyobrażać
I różnie was opisywać.
Może jesteście blondynki, może brunetki,
Może szatynki, a może macie kolorowe nie
tylko spodenki.
Jedne są niższe inne wyższe,
Jedne szczuplejsze, pozostałe mają modnie
ciuszki szersze.
Macie oczy niebieskie, szare i piwne,?
Zielone, czarne, a może jakieś kolory
inne?
No dobrze nie będę pisać o waszej
inteligencji
I waszej pod moją osobę atencji.
Moja kumpelo jakie Ty oddane przyjaciółki
masz
Może kiedyś poznać je dasz
Nie wiem, co jeszcze napisać, co prawić,
By was uśmiechu nie pozbwić.
Może gadam od rzeczy,
Ale w ogóle was nie znam i temu nikt nie
zaprzeczy.
Chciałbym by moje słowo wam jako uśmiech
służyło,
Byście nie mówili, ej ziom, a co
tchcicissssso było?!
Chciałbym was o wyrozumiałość prosić,
Bo chciałbym wam nieustannie uśmiech
przynosić.
Jestem pewien, że wszystkie jesteście
bardzo młode,
Macie piękną, dziewczęcą urodę.
Ja piszę dla każdej z was
Mimo, że jeszcze nie poznałem was,
Może jakoś średnio na jeża wiersz się
poskładał,
Który chociaż trochę się spodobał.
Nie wiem ile macie lat, ale gdzieś około
szesnaście,
Więc póki co to, co macie najpiękniejsze
pielęgnujcie.
Każda z was za pewne czuje się dorosła,
Ale przecież jeszcze z wieku szkolnego
żadna nie wyrosla.
Jam teraz w zamyśleniu chwilę
posiedział,
Bo najchętniej coś bym się o was
dowiedział.
Wiem, że zaraz mnie jakoś rozkminicie,
Bo najlepsza jest wasza rozkmina,
Wie o tym moja kumpela.
Jest letni czas, letnia przygoda,
Każda z was jest taka piękna i młoda,
Na pewno turyści się za wami oglądają,
A kto wie może i zakochują.
Gdybym was poznał to bym dla was inaczej
pisał.
A może i coś zagrał,
Byłoby tak leciuteńko,
Że unosiłoby się piórko.
Teraz tylko tymi słowami żem nad wami
zaszybował
Sorry, że taki marny wiersz żem z słów
skołował.
Dla was dziewczyny jest każdy kwiat,
Tak jak otworem stoi cały świat.
Kręcą się wiatraki,
Śpiewają ptaki,
A wy macie na ustach hihi
I do skocznej muzyki macie podrygi.
Dzień czasem może zdawać się ponurawy,
Ale przy was, trzeba zdawać sobie
sprawy,
Nie zabraknie słońca i uśmiechu
O tym, by was poznać marzę po cichu.
Mam nadzieję, że moje roztargnienie
Nie zaskutkuje, że pojawi się wasze
zażalenie.
Ja już do wszystkiego żem się
przygotował
Ja dla was bym nawet obiad ugotował.
Nie wierzycie?
To mnie poznajcie,
A się przekonacie,
Że drugiego takiego jak ja nie znacie.
Serdecznie dziękuję, od jutra mój wyjazd do Francji.
Komentarze (23)
Ciekawie o przyjaźni.
Życzę udanego wyjazdu i pięknych wrażeń. Pozdrawiam
Dzień dobry, ładny wiersz...pozdrawiam serdecznie
Życzę udanego wyjazdu razem z tobą wróci wena.
Pozdrawiam Serdecznie Amorku
Przyjaciółki ,podróże-same dobroci.Pozdrawiam.
stworzyłeś miły klimat
Odważnie z tym obiadem!!!:)
Pozdrawiam i życzę miłej podróży, Paryż - to coś
wróży!
Miło jest mieć wokół siebie przyjaciół . Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem - dobranoc.
Amorku jesteś mistrzem w swoim fachu ..
Nie da się ukryć AMORZE, masz swój styl :)
Pozdrawiam :)
Milej podrozy i rozkminiaj dziewczyny.:)
Pozdrawiam.
Z pewnością drugiego takiego jak Ty Amorze nie ma, bo
każdy z nas jest indywidualistą,
a tutaj oczywiście, że same 16 tki, jeśli chodzi o
młodą duszę,
bo poza tym to większość już na emeryturze :))
Ale czy to ważne Amorze drogi,
ważne by uśmiech słać pod nogi,
za który Tobie pięknie dziękuję,
wybacz, że nieraz mnie u Ciebie nie ma, ale często z
beja uciekam w real, a poza tym, czasem przyznam się
bez bicia, że za długa treść daje mi prztyczka i mówi
nie czytaj, bo się nie wyrobisz z kilkoma sprawami w
realu, ot i prawda cała.
Miłego wieczoru życzę
Amorku:)
Dobrze, gdy człowiek pragnie przyjaźni. Szczęśliwej
podróży Amorku.
Pozdrawiam serdecznie.
taka być ona powinna...
+ Pozdrawiam
przyjemnie o przyjazni
fakt, gadasz od rzeczy