Przyjaźń
Dla moich Przyjaciół którzy pokazuja jak Żyć
Przyjaciele siedzą w kuchni i pokazują jak
życ.
Ich śmiech unosi sie i wchłania w moje
"być".
Tak samo weseli i szaleni.
Niech będą Boże przez to zbawieni.
Ratują mnie od czystki życia.
I pokazują sens mojego bycia.
Ptak zaśpiewał w zimowej porze.
O Ich pokorze.
Ogrzewają mnie swoim ciepłem.
Nie pozwalaja życiu stac sie piekłem.
Wsłuchuje sie w trzaski dochodzące z
Comina.
Płynie z nimi nastepna godzina.
Czas z nimi spędzony.
Jest dla mnie błogosławiony...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.