Przyjaźń
Dla Marty... mojej przyjaciółki.
Pewnego dnia otrzymałem maila........
Pisałaś w nim coś o sobie
Pewna myśl zaświtała w mojej głowie
Myślałem że to wszystko jakaś podpucha
Nie chciałem aby złe myśli dotarły do
ucha
Kolejny mail, kolejna rozmowa
Zaczęła się tworzyć wspólna osnowa
Kolejne listy, rozmowy, spotkania
Czasem nawet do białego rana
Raz kilka minut czasem godziny,
Oboje mieliśmy wesołe miny
Nasza przyjaźń szybko się rozwijała
Tak jak ta kózka, co z radości skakała
Długie debaty; rozmowy długie godziny
Jakże ciężkie czasy dla naszej całej
rodziny
Wspólne myśli, pomysły, wspólne
pragnienia
Niektóre wymagają dużego docenienia
Nasza przyjaźń kwitnie, nasza przyjaźń
rośnie
Jak małe szyszki na młodej sośnie
To już rok mija, odkąd się znamy
Poznajemy swoje życiowe plany.
Droga ma przyjaciółko
Któraś jest w zegarze kukułką
Gdy godzina nadchodzi i czas wybija
Jesteś tak nieobecna, jesteś niczyja.
Dziękuje ci bardzo, za to że Cię znam
Że nie jesteś internetowy jakiś tam
chłam
Dzięki Ci za rozmowy razem spędzone
i te wszystkie twoje rady niczym miód
ozłocone
Wierzę ze to wszystko przetrwa na zawsze
Z powodu naszej znajomości - drzwiami nie
trzasnę
Nasz przyjaźń przetrwa długo, długo i wiele
Bo w końcu my to prawdziwi PRZYJACIELE.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.