Przyjaźń jak głaz
..Przyjaźń jak głaz...
Przytuliła się do przyjaciela
nie był już mężczyzną...
piętno życia zakreśliło
na jego ciele ślad.
Wzięła go za rękę,
był dla niej światłem
o jakim marzyła
dłoń nie parzyła,
była magiczna
jak jego siła
jak jego łza.
Spojrzała mu w oczy głęboko
nie był cierniem w jej oku
przyjaźń jak głaz
trwała...
a chciała inaczej
tak bardzo chciała..."
Indianka
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.