I Przyjdzie śmierć.....
Zycie zapisane w księgach losu,
gdzieś czyha śmierć
z obłudnym uśmiechem...
...ona wie kto będzie następny
i gdzie...
Może kolej na mnie,
na niego,
na Ciebie....
Może właśnie za chwilę
nie zauważy Cię
pijany kierowca....
...I to będzie Twoja śmierć....
A Może już jutro
zarazisz się Aids
i zaczniesz umierać powoli....
...jak inni...
...I takie będzie Twe odejście...
A może w lecie
będziesz ratował
tonącą małą dziewczynkę
i utoniesz jak bohater....
...I tak będzie wyglądać Twa śmierć...
A może po prostu
podczas snu
ktoś zimną dłonią
przykryje Twe powieki
wchłaniając Twój ostatni oddech,
zabierając całe Twe ciepło...
I taki będzie koniec...
...Taka Twoja śmierć,
lecz nie bój się...
...ja już tam będę
na Ciebie czekała....
.....Nikt chyba nie widział jak wygląda naprawdę Pani Śmierć...Bo Ona jest cwana, zawsze atakuje z nienacka, od tyłu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.