Przyjmę Cię do siebie
"Przyjmę Cię do siebie".
24.07.2020r. piątek 10:33:30
Przyjmę Cię do siebie,
W postanowieniu będę twardy
I żadne Twe humory
Mnie nie złamią,
Jednak Ty Panie Boże
Dodaj mi siły,
Bo bez Twego wsparcia
Nie wytrzymam z tą złośnicą.
U niektórych nadrabiam, będę dalej, aż skończę. Teraz u Waldi1, a potem idę w gościnę do kolejnych z was :) Cieszę się, że jesteście.
Komentarze (10)
Fajnie, ciepło.
Dobrego dnia AMOR-ku:)))
Może ją poskromisz, jak Szekspir?
Ja tam lubię ludzi charakternych,
z takimi "zbyt uczesanymi" szybko bym się zanudziła,
dlatego nie boję się złośników, ale do pewnych granic,
rzecz jasna :))
Wiersz z fajną puentą, pozdrawiam Łukaszu :)
Są takie dziewczyny, co za dnia chłodna a w nocy
pogodna :) Pozdrawiam serdecznie +++
uśmiechnąłeś:)
pozdrawiam;)
Na złośnicę jedynie ratunek kwietny wskazany. Powącha,
zakosztuje i odmieni.
bo złośnice nie są dla miękkich ;)
Pozdrawiam :)
Krótko i na temat.
Puenta uśmiechnęła :)
Dasz Amorku radę ...kup złośnicy czekoladę ...
Wsparcie Najwyższego jest zawsze pomocne
Pozdrawiam ciepło :)
...czyli, jak jednak nie wytrzymasz - to wszystko
będzie (oczywiście) winą Boga.