Przykrótki sen
Na fali rozkoszy,
nader śmiało wyśniłam nasze jutro.
Bruzda na twym czole zdradza niepokój.
To jest ta chwila,
po której żadne z nas nie powie
- nic się nie stało...
Rozmawiając o niczym,
wypijesz jeszcze herbatę.
i z nienaturalnym gestem
spojrzysz na zegarek.
"C'est la vie" zawiśnie w powietrzu.
...Jeszcze wczoraj pijani szczęściem,
kaca, będziemy leczyć z osobna...
Komentarze (27)
Bywa i tak. Smutne.
Miłego dnia :)
Wymowny i osobisty wiersz. Podobnie jak Krzemanka,
uważam, że do malutkiego szlifu...Pozdrawiam
serdecznie
Krzemanko - dzięki za podpowiedź. "Bruzdę" zmieniłam,
jest lepiej. Co do "nienaturalnego gestu" jednak
pozostanę przy tej wersji.
Miałam na myśli demonstracyjny gest, który jest
wymówką do wyjścia... Również słodkich snów :)
Życie nie raz figle płata ale jak szczęście złapiesz
zatapiaj się w nim.Pozdrawiam.
Wymowny wiersz. Co myślisz o:
"Bruzda na twoim czole
zdradza niepokój" zamiast:
"Patrzę teraz, na bruzdę twego czoła
i wiem że zdradza niepokój."
a zamiast "i z nienaturalnym gestem" np "i ukradkiem".
Wiadomo, że to jedynie czytelnicze sugestie, z którymi
autorka zrobi co zechce. Dobrej nocy.
piękny wiersz pozdrawiam :)
Smutna, prawdziwa rzeczywistość. Pozdrawiam:-))
Cóż...bywa i tak, smutne to...ale i tak warto czasem
upić się szczęściem.
Pozdrawiam.
smutne, a wiersz bardzo dobry to tyle, pozdrawiam
Świetny wiersz:) Pozdrawiam.
Bardzo smutne to życie. Wczoraj było pięknie, dzisiaj
o zgrzycie. Pozdrawiam
smutny lecz piękny wiersz pozdrawiam