PRZYŁĄCZYSZ SIĘ DO MNIE ZA STO...
Przyłączysz się do mnie na końcu swej
drogi
Zrozumiesz że żle wędrowały twoje nogi
Coś mi mówi że czujesz to samo
Tylko nie wiesz co się z tobą stało
Twoje życie cię okłamało
Twoje ja z ciebie zadrwiło
Twoją dusze coś omamiło
Twoje serce z kamienia zmiękczyło
Przyłączysz się do mnie jeśli tu będę
Na twoje wzgórza o własnych silach wejdę
Usłyszysz bicia serca młodzieńcze
Co gnały jednym torem po kwiatów polnych
wieńce
Wyobraź sobie że nie istnieje
Że wiatr już dla mnie nie szaleje
Że nie ma moich oczu i dłoni
Że nie pisze dla ciebie o kwiatach i ich
woni
Przyłączysz się do mnie za sto ludzkich
wspomnień
A ja wtedy skoczę za tobą w ogień
Bo czekała będę aż wypali się w tobie
ostatni namiętny płomień
Ale czy będę żywa ?
Czy będę duchem we mgle w oddali?
I powiem a nie mówiłam .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.