Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przylot białych dywanów



Puch się rozsypał z podartej chmury.
Iskrzącym blaskiem, bieli zadymą,
skrzypieniem szronu jak uwerturą,
znów nieproszona zakwitła zima.

W bezlistnej mantrze uśpionym drzewom,
na skrzypcach wiatru gra niby smykiem;
srebrnym kryształem zamróz zasiewa,
chłodem malując smętną lirykę.

Dygocąc z zimna, dzień się ogacił,
z kufra wyciągnął owczy kożuszek.
I tylko psyche, wtórując ptakom,
jakąś żałością łopocze w duszy.

Rzeki i serca powlekła lodem,
piękna, choć groźna w swym majestacie.
Wzbudzając zachwyt, napawa trwogą,
gdy stąd odejdzie - nikt nie zapłacze.

autor

BordoBlues

Dodano: 2017-12-03 09:05:38
Ten wiersz przeczytano 3465 razy
Oddanych głosów: 117
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (143)

jote jote

Pięknie ją malujesz, czasem szkoda gdy jej biel
zanika...
Pozdrawiam ciepło.

Zenek 66 Zenek 66

Bardzo udany wierszyk z ładnymi porównaniami gratuluję

Pozdrawiam Serdecznie Arku

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dziękuję za zaproszenie. Warto było wstąpić. Wiersz
wspaniały. Taką właśnie zimę uwielbiam. Pozdrawiam
cieplutko

molica molica

Witaj,
uśmiech za uśmiech - a co z głosem- powinnam się
wstydzić /znowu/ upominać?
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam.

bielka bielka

Pamiętam, a gdzie mieszkasz?

bielka bielka

Warto jeszcze raz przecztać, piękny:)
Dziękuję za wizytę:) kto Ci donosi?

Maja- Marc Maja- Marc

zimowy, choć bardzo ciepły wiersz...

serdeczności Arku :)

jadgrad jadgrad

Arku cudowny tekst aż kipi liryką.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Cóż to znaczy -zaistnienie wiersza? - jako odbiór -
jest chwilą. Powocilem do niego, pod wpływem
zaproszenia - i (chyba jest identyko) - a istnieje
całkiem inaczej. z uwagi z poprzedniego mojego kom. -
(ale tylko jako z uwagi o charakterze ogólnym) nie
wycofuję się, a wiersz - az skrzypi i iskrzy się w
odbiorze - swoim sniegiem i mrozem po stopami.
Jesteś - jak zawsze - świetny, wiersz - znakomity, a
tylko mi - czasami czegoś rakuje... - nie wiem- to nie
absurd - może brakowalo mi - wlasnie - Zaproszenia i -
przylazlem do Ciebie np. zmęczony - moim, czy onnym
wierszem.
Serdeczności:))

judyta1 judyta1

Wiersz wyborny.pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Rozświeciłam Cię, ale nie wracasz.
A myślałam, że ratuję Arkowe życie :)

Stumpy Stumpy

No ślicznie Arku. Zaprosiłeś mnie do siebie bo wiesz
że uwielbiam takie obrazowe wiersze. Byłem parę dni
chory więc nie mogłem być aktywny na portalu. + i
Miłego dnia.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Dziękuję za krytykę. Co do większości masz rację.
Muszę poczytać trochę teorii.
Życzę udanego wieczoru Arku. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »