Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przylot białych dywanów



Puch się rozsypał z podartej chmury.
Iskrzącym blaskiem, bieli zadymą,
skrzypieniem szronu jak uwerturą,
znów nieproszona zakwitła zima.

W bezlistnej mantrze uśpionym drzewom,
na skrzypcach wiatru gra niby smykiem;
srebrnym kryształem zamróz zasiewa,
chłodem malując smętną lirykę.

Dygocąc z zimna, dzień się ogacił,
z kufra wyciągnął owczy kożuszek.
I tylko psyche, wtórując ptakom,
jakąś żałością łopocze w duszy.

Rzeki i serca powlekła lodem,
piękna, choć groźna w swym majestacie.
Wzbudzając zachwyt, napawa trwogą,
gdy stąd odejdzie - nikt nie zapłacze.

autor

BordoBlues

Dodano: 2017-12-03 09:05:38
Ten wiersz przeczytano 3474 razy
Oddanych głosów: 117
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (143)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Arku - piękny wiersz! płynie, bardzo mi się podoba,
sorki że nie komentowałam ale czytałam - pozdrawiam
serdecznie EWA

elka elka

Piękny zimowy wiersz
Pozdrawiam

BordoBlues BordoBlues

dziękuję Alinko za Pawlikowską - Jasnorzewską :)
dziękuję Wszystkim za zostawione komentarze. miłego
wieczoru :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Aleś mnie podszedł komentarzem, spryciarzu :)
Ja też pod tym wierszem nie pierwszy raz... i wiesz,
czegoś mi brak mimo, że bardzo to czuję:
"chłodem malując smętną lirykę."

Wiesz, po niej nikt nie zapłacze, bo wszyscy wiedzą,
że wróci - niekoniecznie do nas, ale to już inne
opowiadanie.
A to deser :)


Pawlikowska-Jasnorzewska Maria

I czemuż Ten, co śnieg stworzył i gwiazdy lepi z
niego,
architekt snów i diamentów,
w warsztatach swoich niebieskich
nie zrobi z mojego życia gwiazdy zamiast śniegu,
zdobiąc ją równie misternie w ostrza, gałązki i
kreski?

Stałabym w środku tak cicho, jak gdyby mnie już nie
było,
patrząc, jak się wkoło mnie dowcipna prześliczność
zgęszcza,
a w każdym kancie tej gwiazdy me serce by głośno biło
-
i drżałoby każde ostrze ściągając pioruny szczęścia,
aż On by sam się zadziwił żyjącej gwieździe
szczęścia...

_wena_ _wena_

cudny
pozdrawiam :)

_wena_ _wena_

cudny
pozdrawiam :)

koplida koplida

Przeczytałam z przyjemnością.

Biały Wilk Biały Wilk

Nie za każdym pięknem się płacze, podobno :P
Pozdrawiam z uśmiechem

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

To jest poezja Arku. Przyjemnie się czyta. :)
Pozdrawiam serdecznie.

wwp. wwp.

Jakbyśmy się umówili z ta zima . świetnie się czyta
ten wiersz. Warsztat bardzo poprawny. Ja jestem z
przełomu grudnia i stycznia więc zima nie jest mi
przeszkoda.

fatamorgana7 fatamorgana7

Czarujący wiersz. Prawdziwa poezja. Ja lubię zimę, ale
taką czyściutką, bielutką :)
Pozdrawiam Arku i dziękuję za wizytę u mnie :)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo ciekawe i pomysłowy wiersz pozdrawiam
serdecznie;)

promienSlonca promienSlonca

Piekny, wprost magiczny obraz, zimy, namalowales
slowem.
Wspamialy przekaz i klimat.:)
Tak dawno, nie dotylalam platkow sniegu...
Pozdrawiam Arku.:)

Zyta Zyta

Podoba mi się. Obrazowy, melodyjny, z ładnymi
metaforami i rymami.

BordoBlues BordoBlues

no cóż, starałem się. dzięki Mariat, dodałaś mi
skrzydeł. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »