Z przymróżeniem oka
Był sobie słoń z mrówkami dwiema
Obok nich koń była też hiena
Każdy z nich robił to co należy
Według tego co każdy z nich dzierży
Dla słonia wiele wydaje się małe
Mrówki zazwyczaj pracują dnie całe
Dla konia zależy jaki jest klimat
Dla hieny wszystko to jedna padlina
Niekoniecznie o ludziach
autor
Gris Michael
Dodano: 2019-08-02 08:42:49
Ten wiersz przeczytano 1094 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Celowy. Dzięki
Błąd w tytule celowy?
Przekaz zrozumiały.
Pozdrawiam :)
Podobnie jak wśród ludzi nawzajem się zjadamy,
bo niestrudzone prawa natury, za pazuchą mamy.
Pozdrawiam Gris, miłego weekendu.
Mrówki cały czas chodzą i nie wiemy, czy pracują, czy
chcą robić wrażenie, bo takie mrowisko to ichniejsze
korpo:)