Przypadek ?

Myślę że nic nie dzieje się przypadkiem
zjawiłaś się tak nagle niczym upragniony ląd
na zawsze pozostanie dla mnie to zagadką
skąd wziął się wtedy ten życia zbawczy prąd

który niosąc mnie w pustce życiowej fali
nie oszczędzając walnął mną o brzeg
i nagle śmiech twój zamącił w dramaturgię sali
brzmiąc w moich uszach jak słowika śpiew

w pobliżu dziwni o pustych oczach ludzie stali
widać było jak bardzo drażnił ich twój śmiech
zagubieni rozbici jak ja na ciebie spoglądali
a na ich martwych twarzach zagościł nagle gniew

myślę że nic nie dzieje się przypadkiem
zjawiłaś się tam i tym ostatnią szansę dał Bóg
żebyś pomogła mi zebrać siły i walczyć ich ostatkiem
podnieść się cofnąć nogę przekraczającą życia próg

a tobie choć wiem że nie bardzo w Niego wierzysz
pomimo że nie życzę tego i uchowaj ciebie Bóg
gdyby miała przyjść taka naprawdę straszna chwila
nie wahaj się zawołać Hej Ty masz przecież u mnie dług !

Serdeczne życzenia zdrowia i radości na 'Swięta Bożego Narodzenia dużo okazji do radci w Nowym Roku 2017.

autor

gogvan

Napisany: 2016-04-21 Dodano: 2016-12-21 16:22:05

Ten wiersz przeczytano 1210 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Zdrowie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie