Przypadkiem
Tylko mi nie mów, że beze mnie
zabraknie słońca przy jesieni,
że święta będą nieświąteczne.
Nic, tak naprawdę, się nie zmieni.
Dzień nie ściemnieje, noc nie zblednie,
i niebo na tej samej stronie.
Tylko mi nie mów, że beze mnie
ten dom przestanie pachnieć domem.
Kawa smakować będzie kawą
porannomocną. Na gałęziach
te same wróble się pojawią.
Nic,
tylko w ramkach nowe zdjęcia.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2019-10-28 07:48:47
Ten wiersz przeczytano 6556 razy
Oddanych głosów: 149
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (131)
A życie toczy się dalej. Zawsze tak było, a jednak
smutno;)Miłego dnia Zosiaczku.
Bardzo ładny wiersz z refleksją
Pozdrawiam
Masz rację, nic się wielkiego nie stanie. Świat będzie
istniał dalej, a na nasze miejsce przyjdą inni.
Smutek? Tak ale on też kiedyś minie.
zostanie pustka,,pozdrawiam
MariuszG, AAnanke,
miło, że zajrzeliście :)
Dziękuję.
odejścia(a są różne; autorka prowokuje do pytania o
jakie odejście chodzi... ) są zawsze bolesne i smutne,
ale życie musi się toczyć dalej. Pozdrawiam, wiersz
,jak zawsze, b.przemyślany i dopracowany.
Pozdrawiam.:)
Jeden z piękniejszych wierszy jakie spotkałem na beju.
Pozdrawiam
Bort, dziękuję.
*najjaśniejszego dnia - przepraszam :-)
A wiesz co... takie wiersze można - albo powinno się -
czytać w ciemności najjaśniejszych dnia :-)
I dobrze, że wróble, a nie gołębie... do tych
ostatnich nie mam zaufania :-) Pozdrawiam serdecznie
:-)
Czerges, szkoda... dałabyś za Zuzę ;))
Dziękuję Ci :)
Pięknie, a głos już dałam wcześniej, szkoda, że nie
można dwa razy.
Pozdrawiam
Milutko, zuzA40, to cieszy :)
wiersz piękny, choć smutny; myślę jednak, że coś się
zmieni* pozdrawiam
Miło, Anno :)