przypadkiem jestem dla ciebie
Świat jest zabawką
małą zabawką
która do życia mnie kołysze
Bo życie jest snem
chwila obudzeniem zmysłów
wspomnienia głosami, które słyszę
Przypadkiem
Czasami, gdy widzę pełne ulice
za oknem słyszę krzyk dzieci
myślę czy wszystko naprawdę istnieje
czy głowę mą kłamstwo nie szpeci
Jestem
Bzdurą, wyssaną z palca
niechcianym powiewem wiatru
zgubną rolą wyjętą z aktu
ze straconego teatru
Dla Ciebie
Zapomnę o nieszczęściu
jeśli mogę
znów wkradać się w twoje słowa
bo gdy one są przy mnie
cała wariuję
choć przecież to tylko mowa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.