Przyroda
Dla jednych tułaczka, dla drugich wyzwanie.. serce jako czas się stanie. Zmienionym w kamień?
Jeziora wpław przebyte,
gdy nasze ciało smagane falami,
odnosząc ku zdrowiu modlitwy różaniec,
człowieczy los potargany.
Lasy przebyte krytymi stopami bez płócien
,
jak cień bezszelestny owiany nadzieją,
zanosząc ku Matce nostalgii poranek,
żyć , przezwyciężać, adwersarz niemoc.
Suchoty złociste, słoneczne tańce
swawolne,
jak okręt na morzu , wzburzony
podmuchem,
przyjmując co odda nam Bóg za uczynek,
wyznając za czyny skruchy otuchę.
Przyroda, pochówek złych dobrych,
dobroci złych postanowień,
jakkolwiek nam zmierzać przykaże,
jednaki los żyć tu karze.
Komentarze (1)
Bóg dał nam zycie i tylko od niego tak naprawdę zalezy
ile drogi nam przeznaczyłi kiedy zaśniemy snem
nieprzerwanym(oby dla nas jak najdłużej ono trwało tu
na ziemi)Pięknie
Pozdrawiam