Przystań

piekne przenośnie,subtelność i rozmarzenie...obrazowo
i romantycznie!

hmm...muzyka bez slow ...zakochanych serc,tylko syreny
psuja mi ten obraz ..wiadomo ,ze ich śpiew jest
zwodniczy...

Przystań w "twoim sercu", to niezwykłe.... Piękny
wiersz - jak muzyka...

Dobry wiersz, lekki z drugim dnem... skłania do
refleksji nad uczuciami i głosem swego serca. urzekłaś
mnie tą przystanią oraz abstrakcją. Pięknie...

Obrałaś sobie piękną przystań.Ciekawie napisany
wiersz.

Ja też się rozmarzyłem czytając twój wiersz...jest
taki ciepły,rozmarzony...piękny.

Delikatnie płynie uczucie w łódeczce rozmarzenia...

ciekawie o pięknym stanie serca - czyta się jednym
tchem.

Nie śpisz już? Więc Dzień Dobry! Nie pal, a raczej pal
się do tworzenia takich wierszy, które pozostawiają
taki cieplutki ślad w sercu!!! I niech nie zniknie
dziś ten ślad, jak piękny kwiat wśród chwastów i
ziela, co tak pieknie tę przystań znajduję, czarem
oniśmiela!

Przyjemny w odbiorze wiersz za sprawą małego
niedopowiedzenia.Te marzenia zamknięte w szklanej
kuli...można się przyglądać w nieskończoność przy
dźwiękach muzyki bez słów.

oj faktycznie rozmarzony ten wiersz.tak sie rozmarzyc
porzed snem......fajnie:)

odbiór Przystani wydaje się być frapujący i ulotny