Przystanek Bydgoszcz
Dzwoniłam -
nie odbierasz...
Pisałam -
nie przeczytałeś...
Milczysz.
A ja siedzę wpatrzona w telefon...
Może usłyszę jeszcze raz
dźwięk dzwonka.
- Strzałka...
Dziewięć razy,
znaczy : 'kocham cię"...
Za daleko
jest Bydgoszcz
miasto, w którym
zgubiłam serce
i dworzec główny...
jedyny świadek
naszej miłości...
Komentarze (1)
Smutna treść wiersza i nie ze względu na tą odległość,
bo to jest do pokonania, lecz dlatego ,że to milczenie
i brak odpowiedzi sprawiają ból.Wiersz jest monologiem
serca...
pozdrawiam