Przystanek Miłość
wsiadłam w przedział dusznego pociągu. by
odjechać. ukryć się. z dala od
rzeczywistości. szybko migające obrazy z
okna oglądałam.
ktoś papierosa przy mnie zapalił
(a przecież to takie niezdrowe!)
nawet sobie sprawy nie zdawał, ze truje nie
tylko siebie. jechałam. przegapiłam swoją
stację, chociaż...
właściwie to sama nie wiem dokąd
zmierzałam.
wysiadłam na kolejnym przystanku.
przystanku Miłość. teraz nie wiem jak z
tego dworca mam wyjść!
autor
dzieffczynka:)
Dodano: 2004-05-11 18:10:59
Ten wiersz przeczytano 1123 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.