Przyszedłem, zobaczyłem, ...
Naturą człowieka jest walka.
Walczy się o przeżycie.
Ten, kto przeżywa, wygrywa.
Ten, kto umiera, przegrywa.
Lecz ludzie nie rozumieją,
że walka się toczy o życie,
aby je w sobie na zawsze utrzymać.
Dlatego ten, kto w sobie miłością
zwycięża tendencję utraty życia,
staje się niepokonany
i będzie żył wiecznie.
Ten, kto zwycięża innych,
zostanie wkrótce pokonany,
gdyż śmierć nie jest iluzją.
Iluzją jest nasze życie,
o które należy walczyć
marzeniem o wiecznej miłości.
Komentarze (5)
Bardzo mądra refleksja:) pozdrawiawiam serdecznie:)
Przyjemnie przeczytać.
:)
Pozdrawiam.
Mocny przekaz. Pozdrawiam :)
...prawie jak Cezar...ale Ż robi różnicę:))
a ten wiersz o Ż jest właśnie...
Ciekawa refleksja jakże życiowa.