Przyszedłeś ... i tak szybko...
for you ...
Łzy sączą się , płyną i toną ,
kiedy pomyślę że byłes kiedyś ze mna .
Patrzę na zdjęcie ,
wyblakłe, juz zniszczone.
Kiedyś zapukałeś do moich dzwi,
otworzyłes je a nie powinienes .
Teraz zostały tylko wspomienia,
które odeszły juz i nie chcą wrócic .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.