Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* (przyszłam do ogrodu...)







przyszłam do ogrodu
by podziwiać rozbujane kwiatostany
azalii
czekałam z niecierpliwością od tygodni
– dzisiaj
może nadszedł już ten moment ?
sakramentu życia


a skończyło się na tym
że godzinami obcinałam głowy
kończyny
wyciągnięte do słońca
w potrzebie
ekstazie
czupryny berberysów


przyszłam w dobrej woli
spragniona piękna
by zachłysnąć się
i spragniona piękna
katowałam
formując ozdobne kule


nic nie czułam, wyszarpując sekatorem
paznokcie
znad puszków palców
nie tych roślin
które miały zakwitnąć
dla mnie
o czym to świadczy ?
że miłość wybiera ?
a życie nie jest dla wszystkich
jednakie ?


skatowane berberysy
przy olbrzymich pąkach azalii
których żyrafich szyi nie śmiałabym
tknąć


– jedynie czułym okiem
aparatu fotograficznego
tak żeby nie ukruszyć ani jednego płatka













Dodano: 2018-06-17 01:25:03
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przepiękny wiersz! Miłość nie wybiera
I nawet jeśli chcemy się jej wyprzeć to i tak ona nas
skutecznie osłabia

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

żyjemy wystarczająco długo, by obserwować cykle
narodzin i zniszczenia. Kwiat ginie szybko, umiera
ogrodnik. Jak długo uchowa sie najbardziej zadbany
ogród?

Ignotus Ignotus

jaka skala kontrastów...
piękno i turpizm
życie i śmierć
ekstaza i modlitwa
delikatność i sadyzm
ktoś wręcza nam bilety-losy na tę ogródkową karuzelę,
brać panowie, panie...

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Świetny wiersz, nad którym nie da się przejść ot
tak... We mnie wywołał wiele refleksji.

Ignisssss Ignisssss

Nie taki smutny.. w ogrodzie zawsze jest pięknie :)
pozdrawiam

koplida koplida

Piękny wiersz, a ogród już sobie wyobrażam.

ewaes ewaes

Piękny Marto. Jak zawsze podziwiam!
Pozdrawiam serdecznie

Agrafka Agrafka

Piękno musi boleć, ale roślinom sprzyja ten brutalizm.
Co mają powiedzieć stokrotki i koniczynka na
regularnie koszonym trawniku?
Pozdrawiam:)

marcepani marcepani

Podoba mi się ta symbolika kwiatostanowa - ma fajne
przełożenie na życie... a dalej za Anną.

BordoBlues BordoBlues

nie do końca jestem przekonany do słuszności swojej
oceny, ale wydaje mi się, że autorce chodziło o
pokazanie różnych nastrojów i frustracji pod wpływem
zmiennych bodźców.
motyw obcinania krzewów skojarzył mi się z
samookaleczaniem.

pozdrawiam Marto :):)

Halina53 Halina53

Mam ogród z kwiatami, też doceniam piękno tego
miejsca, idę tam z własnej woli, by pczuć naturę...
pozdrawiam serdecznie

anna anna

jak w życiu- jednych sie przycina, innym sie pozwala
na wszystko...

AMOR1988 AMOR1988

Ogród jest to takie miejsce, które stwarza emocje, np.
zachwyt itd.Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »