Przyszłość
Patrzę na jutro ze szczyptą uśmiechu,
oraz na przyszłość, co mi zafunduje? -
widzę nadzieję, jak do mnie się spieszy,
o losie paskudny, czy coś mi szykujesz?
Bacznie spoglądam, co w koło się dzieje,
wybrałam drogę, by wyjść jej na
przeciw,
włożę do torebki najskrytsze marzenie,
posłucham się serca, żeby już nie
grzeszyć.
Odgonię zmartwienia i wszystkie
problemy,
zapomnę co było z przymrużeniem oka,
zamknę starą furtkę, by złemu zapobiec,
chętnie wpuszczę dobro, na które wciąż
czekam.
Komentarze (126)
Witaj Oluś - widziałam moje obie królewny :) Są
zdrowe i cudowne
Tatuś maleńkiej jest w skowronkach Był bardzo dzielny
i pomocny :)
Serdecznie Ci dziękuję że jesteś ze mną i się cieszysz
:)
Miłego wieczoru Oluś :)
Bardzo ambitne plany Olu,
tylko życzyć spełnienia.
W takim bądż razie spokojnej nocki:-) :-)
Dziękuję Karolu. Pozdrawiam
pełen mądrości i przemyślenia wersy
wielki szacun zapalam lampkę nadziei
pozdrawiam
Dziękuję jaro. Miłego wieczorku:-)
Przepiękny wiersz pełen wiary i nadziei . Pozdrawiam
Olu gorąco .
Cieszę się cieszę :)))))))))
Dziękuję Sotek. Miłego dnia:-)
Oluś
Ja jadę znowu do lekarza ufff
Szkoda słów
Spokojnej podróży
Troszkę popracowałam nad moim wierszem czekając na
zjęcia mojego Promyczka i się doczekałam - jest
śliczna
Pa :)
Wydaje mi się, że bez grzechu nasze życie byłoby
pozbawione smaku:) Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Oluś
Miłego dnia bez stresów :)
Do miłego znowu :)
Piękny wiersz:)
Pozdrawiam:)**
Piękny wiersz
Choć ja tu był to ciumknę raz jeszcze ciumkanie lubię
Ola to wie dlatego do Olci uśmiecham się a Pan Mikołaj
puszcza krasnale bo tak naprawde niema gomwcale
Na Andromedzie mkną jegomsanie imrenifery srebrzyste
moc dają a elfy z Panią Mikołajkową życzenia Tobie
składają
Żyj nam Oleńko serduszko Nasze pij Ty z umiarem nie
flaszą za flasze;):)