W przyszłość idę
spoglądam wstecz
na piękne moje życie
w przyszłość
śmiało idę
cały dzień
niebo kroplami się rozlało
czarne chmury się kłębią
jakby tego było mało
wiatr w kominie
świszcze pieśń
moje serce
w głos melodii
się wsłuchało
takie słowa
odczytałem
moja matko
czy to twoje
z oczu łzy płyną
przecież wiesz
że więź rodzinna
dla nas jest świętą
tak nas wychowałaś
możesz w ogrodach Pana
być dumną
z naszym bratem
a swoim synem
już się spotkałaś
każda twoja spadająca łza
miłością naszą jest znaczona
mamo
Autor Waldi
Komentarze (10)
Dobrze że tak jest i niech tak będzie.
Pięknie o mamie, pozdrawiam serdecznie.
Na pewno Mama jest dumna. Piękny wiersz, Waldku
:-)Pozdrawiam serdecznie :-) Bartek.
Pięknie o mamie, o rodzinie - miałeś to szczęście, że
Ją miałeś... Pozdrawiam, Waldku :) B.G.
Waldku, ale ładnie mówisz do mamy. Z pewnością Cię
słyszy i wzrusza się tak, jak my czytelnicy.
Pozdrawiam :)
Pięknie Waldku i wzruszająco...
Pozdrawiam
Wzruszasz mnie optymistycznym pełnym miłości
podejściem do życia. Tak trzymaj, bądź zawsze
szczęśliwy. Pozdrawiam radośnie:)
ciepły monolog.
Wzruszasz Waldi i to bardzo.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jesteś człowiekiem szczęśliwym, bo się Nim
(szczęsciem) umiesz cieszyć.
Pozdrawiam serdecznie:)