Przytulając słoneczniki
Dziękując Dystyngowanemu Panu za wiersz http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/bukiet-slonecznikow- 548750
Przy bukiecie roześmianych słoneczników
Pan dowiązał wszelką radość tego
świata,
przytulając wprost do serca bez
pośpiechu,
uchwyciłam nić tajemną w żółtych
płatkach,
która przędzie chwile rymem czarowane,
srebrną nocą sny tasując fantazjami,
żeby księżyc sypnął pyłem gdzieś nad
ranem
i ułożył tunel szczęścia między nami.
Jak pogodzić rzeczywistość z marzeniami?
Prosząc wenę, aby była nam łaskawa,
wymieszamy kiedyś w puencie noce z
dniami.
Tyle wierszy jeszcze czeka do
spisania...
Komentarze (59)
Lekkość i płynność przekazu zachwycają!
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz - słoneczniki uśmiech letniego słońca:-)
pozdrawiam serdecznie
Przepiękny! Pozdrawiam z podziwem :)
Czytam kolejny raz i wspominam ogród babci, w którym
rosły słoneczniki, które nazywaliśmy królewiczami
ogrodu oraz słonecznym uśmiechem, pozdrawiam ciepło.
Podoba :)
Zgrabny wiersz :)
Ładna refleksja
Pozdrawiam ciepło :)
ładnie i carująco jak zawsze i ...dodam tyle jeszcże
do czytania:))))))
pozdrawiam Dorotko:)
Ładnie:) Przypomniał mi się piękny wiersz o
słoneczniku autora o nicku Villain. Msz warto
przeczytać
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/slonecznik-66734
Miłego dnia:)
Te wierszowe słoneczniki mają jeden plus: nigdy nie
zwiędną.
Zatem życzę nieustającej weny.
Pozdrawiam
Nie zawiodłaś i tym razem więc ciąg dalszy
będzie bo Dystyngowany nie zawiedzie
Gdy przeczyta - chwilkę spocznie po obiedzie i
usiądzie do swych rymów
- jak się patrzy.
WOW! Pozdrawiam tchnieniem prawdziwej poezji, Ciebie i
ten cudowny wiersz...
dobrze mieć takie natchnienie.
Piękna dedykacja.
I tyle jeszcze. Dużo jeszcze i Ty Andusiu i On
napiszecie.