PRZYWIEŹ MI
letnie wspomnienia...!
Znad morza …
przywieź mi…szum fal, krzyk mewy,
i ślad morza na piasku,powiew wiatru
i wschód słońca o porannym brzasku,
blask latarni morskiej,
co zapala się o zmroku,
i garść białych muszelek,
leżących na każdym kroku.
A z lasu…
leśne echo, i śpiew ptaków o poranku
świeżych wonnych malin
w wyplecionym z sitowia dzbanku,
Kosz grzybów pachnących,
i rosę z liści poziomki,
słodki zapach sosny
a z polanki... te fioletowe dzwonki.
A znad rzeki ..
Ciepły wiatr buszujący w trzcinach,
blask pełni księżyca
i trel słowika śpiewającego w wiklinach.
Rechot żab majowych
I zapach tymianku
I mgle wstająca znad wody
o ciepłym poranku.
A z gór?
Z gór przywieź mi te jasne obłoki,
i szemrzące po kamieniach krystaliczne
potoki,
słońca wschód i słońca zachód …
trochę ciepła ogniska i zapachu jałowca,
i dzwonek znaleziony na hali
który zgubiła owca.
A z łąki …
A z łąki szum trawy
I skowronka pieśń radosną
Co szybuje pod chmurami
Gdy przybywa razem z wiosną,
I kwiatów świeżych zapach
Z rumianków piękny wianek,
I bukiet ślicznych, maleńkich,
Różowych macierzanek.
Autor vin. 13.02.2013
Komentarze (17)
Witaj violuchno:)
'A z lasu echo i śpiew ptaków...'
Mnie najbardziej podoba się łąka. W pobliżu mojego
domu, na uboczu śródmieścia na łące tańczyłam, wiłam
wianki ze stokrotek i rzucałam do pobliskiej rzeki.
No, no ale mnie wzięło na wspomnienia. Dziękuję za
chwilę spędzoną z twoją poezją.
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak się już zrobiło jak latem. Las,rzeka,góry,Podoba
mi się,miło się czytało. Pozdrawiam
Klimat ciepły, wakacyjny, słowa działają na
wyobraźnię:)
Bardzo ładny, działający na wyobraźnię wiersz.
Ponieważ, jak wyczytałam z któregoś Twojego tekstu,
nie lubisz uwag o ogonkach i tym podobnych
drobiazgach, nie będę ich wymieniać, poza "pisakiem" w
trzecim wersie. Miłego dnia.
Chciałbym sprostować jedną kwestię. Jestem facetem
widocznym na zdjęciu, więc jakiekolwiek insynuację, że
jest inaczej są błędne.
można się rozpłynąć w zapachu:) subtelny wiersz:)
rozmarzyłam się.
Ale to tortura pisać o lecie kiedy na dworze tak
niekorzystna aura
Naprawdę obrazkowy :)
Ładnie to ujęłaś. Tematyka niby o przyrodzie a ja
dostrzegam miłość. Cóż więcej potrzeba do szczęścia:)
Pozdrawiam:)
Podoba mi się klimat wiersza, ładne obrazy tworzy,
takie bardzo plastyczne i pachnące i nawet słychać te
ptasie trele, szum traw i fal. Pozdrawiam :)
Niemałe to wymagania, więc pytanie - a co w zamian?
Pozdrawiam!
Ładny, rozmarzony wiersz.
Pozdrawiam:)
Ladnie:)
Ładnie Violuchno:))
Przywiezie te dary przyrody:)
Małe usterki: "znad" a nie:" z nad"..."mgłę". ale to
drobiazgi:)))
Pozdrowionka:)+