Przywołałaś mnie tęsknotą
Wyciekło wszystko między moimi palcami
Mój piękny sen,śniłem, marzyłem
Stworzyłem Ciebie piękną, cielesna z moich
pragnień
Namalowałem barwami z mojej wyobraźni
Nie dotykasz ziemi, tańcząc rękami
zwiewnymi
Tańczysz na łące mych tęsknot i marzeń
Sylwetką leciutką i zwiewną pełną pięknych
skojarzeń
A ja błądzę, błądzę za Tobą, jak ślepiec
o lasce
Wzrokiem z zamkniętymi oczyma
szukającym barwnych konturów ciebie
tańczącej
w wirujących wstęgach, w muślinach
Wsłuchany w ciszy Twego głosu i
fruwających w tańcu szarf pogłosu
Miłowanie moje jest szaleńcze
Zniewalające, namiętne, piękne
Jesteś w mych wyobraźniach pięknymi
nutkami
Pragnę to piękno przeżyć swoimi
zmysłami
I wiem,ze będą długie chwile tęsknoty
I wiem, ze w ciszy serca doznam rozkoszy
Chcę z Tobą, wymyślona –kwiaty podaje jak
pięknej damie
Czy pójdziesz ze mną?... Pod ramię
Będziemy szli Plantami
Alejami, alejami
Wiem, to jest mój piękny sen, nie jawa
Ani internetowa zabawa
To są pragnienia mojej samotnej młodości
O niespełnionej miłości
To są dorosłe dziś marzenia
Ciebie stworzyłem,dlaczego Ciebie przy mnie
nie ma?
Zadziałała Twoja telepatia, przywołałaś
mnie tęsknotą
stoję w Twoich drzwiach, z kwiatem i czuje
się miernotą
Jak mogłem tak pięknemu stworzeniu jak Ty
sama
pozwolić żyć ode mnie z dala
Widzę Ciebie nowymi oczyma, delektuję się
Twoja urodą
pragnę u Ciebie pozostać, na zawsze, nawet
pod Twą stopą
Bo wiem, po latach latania po świecie,
że
być i kochać Ciebie,to szczęście przy
takiej jak TY kobiecie
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (1)
Jak zawsze w swój wyjątkowy sposób zatrzymujesz na
dłużej, pozdrawiam :)
P.S. Jeżeli mogę prosić o maila, proszę podaj u mnie
lub napisz do mnie.