PRZYWRÓĆ..
W zamkniętym oddechu planet znaków
zagubionych
przygląda się Twój cień za oknem zamyślony
oczy błyszczą w pamięci śpiewną
tęsknotą
zbliż się...
niech i ja posłucham szklanych paciorków
tajemnicy marzenia Twojego
zamknięte drzwi w gęstwinie snów nie
bolą
tylko we wspomnieniach zamglone gesty i
słowa
zakręciła podniebnym spotkaniem
karuzela majowa
bzy przekwitły w sercu
płacze bezlistny dąb deszczem
szarość przycupnięta w tęczówkach losu
smutek szarpie sen biegnie męka zegarów
klatkę rozrywa w piersi
i tętni tętni męczący niepokój
daj głos uczuciom chociaż goryczą opiłam
kolce wyrwij przyłóż moim uśmiechem
serca
zacznij przerwane sny tkliwe z oddalenia
gwiazdy zapal na drodze uśpione
wątpliwością
przywróć w piosence strat rumieniec
szczęścia
niech serca zapłoną wyniesioną
miłością
Łódź,29.10.2007r. ula2ula
Komentarze (10)
Ta prośba jest nie tylko marzeniem, jest nadzieją.
jestem pod wrażeniem środków wyrazu zastosowanych w
tym wierszu... metafory / a szczególnie
personifikacje/ są bardzo, ale to bardzo ciekawe :)
,,biegnie męka zegarów klatke rozrywa w piersi i tętni
, tętni męczący niepokój.mądre .
Masz niesamowity talent! Przepiekny wiersz, lubie Cie
czytac.
To piekna prosba, z glebi serca pisana, tak mysle.
Oryginalne epitety i obrazy tworza kolejny wiersz, do
którego sie wraca...
marzenia są piękne i warto marzyć chyba nie ma
człowieka na świecie ktory nie ma marzeń
Wiersz ten potwierdza ze marzenia były,są i będą.ok
Zagubiona we wszechswiecie marzysz
i snisz o milosci.
życie jest marzeniem... bez marzeń umieramy
Nie zamykajmy się tylko w marzeniach i snach, by
odzyskać rumieniec szczęścia.