Psalm
Jak jeleń pragnie wód płynących
Tak ja Ciebie pragnę w rosie porannej,
W deszczu,w kwitnących na cześć
Twoją irysach.
Czemu rozpaczasz duszo moja?
I czemu drżysz we mnie?
Wszak on ukoi Twój ból,
On wybawił,On przytuli,
Ukryje w ramionach.
Mówię do niego:Skało moja,
Dlaczego zapomniałeś o mnie?
Dlaczego co chwilę tonę
Zrozpaczona w rzece
Materialności i Niewiedzy?
Jest mi tak,jakby kruszono mi kości,
Gdy myśli moje z Twojej
Drogi schodzą ku przepaści podążając.
Ufaj mu,gdyż jeszcze sławić go będziesz,
Gdyż On zsyła deszcz i obmywa
Twoją głowę i serce i ciało,
aż staje się Świątynią Jego.
Komentarze (1)
"On zsyła deszcz i obmywa" , "w rzece Materialności i
Niewiedzy" - piękna modlitwa.