Psotnik
Był sobie taki jeden gość,
co robił ludziom wciąż na złość.
Sąsiadce wysmarował drzwi,
a gdy do kina z kumplem szli,
niby przypadkiem popchnął go,
aż wpadł w kałużę – o to szło!
A gdy na randkę miał już iść,
to się upewniał,czy to dziś?
Dziewczyna zmokła,bo lał deszcz,
a on ? Cóż,zasnął – czego chcesz!
Nocą,gdy wszyscy poszli spać,
nagle zachciało mu się grać -
Na trąbce hejnał fałszem grał,
że nawet truposz chyba wstał!
Rano połamał ciotce płot -
i śmiał się głośno ze swych psot.
Chuligan robi to,co chce,
że nawet strach odezwać się.
Bali się ludzie , nie bał pies !
Wszystko niestety ma swój kres.
Nie czyń drugiemu,co jest złe,
bo zło powróci – chcesz,czy nie!
Z podwójną mocą trafi cię,
a wtedy będzie z tobą źle.
Więc się zastanów ,póki czas,
zanim coś spsocisz jeszcze raz.
Komentarze (10)
Podoba mi się, zgrabny pouczający wierszyk. Pozdrawiam
z penetracji archiwaliów Bej-a :)
oj tak... zło potrafi wrócic ze zdwojoną
siłą...zabawnie lecz z dobrym morałem...
staram się nie psocić plus
Wciaz nie brakuje pomyslow psotnikom tym malym i tym
troche wiekszym ...temat zawsze na czasie ...moral
rowniez..pozdrawiam.
Dobre żarty, choć poszkodowanym nie do śmiechu.
Podoba mi się twój wiersz, jest nieźle zrymowany,
dobrze poprowadzony i zakończony morałem.
Myślisz że zło wraca? Nie zdarzyło mi się przekonać na
faktach, ale może tobie się
zdarzyło. Różni są ludzie na tym świecie, źli i
dobrzy, nie wiadomo których jest więcej. Wiersz
skłania do spojrzenia na ten aspekt.
Niczym "wolność Tomku w swoim domku",tylko sytuacje
trochę inne.Wiersz zabawny, z mądrym przesłaniem:)
Bardzo zabawny wierszyk, fajnie się czyta, zostawiam
plusik ;)
Zło wraca, ale dobro też potrafi wrócić. Pamiętajmy o
tym ! :)