psotnik
wiaterek psotniczek
tak łaskocze drzewa
pękają ze śmiechu
aż echo rozbrzmiewa
z tego gilgotania
aż się wyginają
takiej wesołości
już nie wytrzymają
wiaterku figlarzu
zaraz cię złapiemy
jak będziesz rozrabiał
w piwnicy zamkniemy
autor
pineska
Dodano: 2017-09-20 07:52:06
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Fajna rymowanka, bardzo mi się podoba :)
Hmm, u mnie jak zawiał, to drzewo powalił, pożar
spowodował...
Ale Twój jest inny, bajkowy, przyjazny.
Rytmicznie i ciepło. Daję + pzdr
Śliczne i dla dzieci, pozdrawiam :)
lekko napisane jak wiaterek jesienny
Taki wiaterek to może być byle się nie zmienił w
wietrzysko.
Pozdrawiam:)