Psychopatka
Moje ręce
W krwistoczerwone plamy
Moja dusza -
Czarna
Nieprzeniknina
Mętna
Moje serce
Na wskroś przebite
Nienawiścią
Choć Twoje
Całe i oddane
Choć jest w nim
Trochę milości i ciepła
Jak w każdym...
Ja jednak
Obłąkana...
Więc odejdź!
Odejdźcie wszyscy!
Nie chcę
Was zranić
Nie będzie mi przykro...
We mnie nie ma już uczuć
Chyba...
autor
Madame Bovary
Dodano: 2005-08-02 09:54:59
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.