Ptak
Nie wiem
kim
mógłbyś być
ale teraz
jesteś
jak ptak
na tle
nieba
nagle nieruchomy
w locie
co nie wraca
nie placze
nie tęskni
opada cieniem
na ziemię
Braciszkowi
autor
ILL
Dodano: 2009-03-23 14:27:08
Ten wiersz przeczytano 1189 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
"jak ptak na tle nieba"
jest Aniołem spogląda na Ciebie...
Teraz jesteś jak ptak, w sumie nie ma ciebie.Smutne,
ale takie jest życie, albo go nie ma.
Piekne. Sklania do refleksji. + i pozdr.
Jak rajski ptak unosisz sie miedzy
gwiadami,,,kometem splatasz warkocze,,
spogladasz na ziemie z tesknota,,
pozdrawiam.
człowiek a niebo
duch a Duch święty /który uwidoczniony jest w gołębicy
a znakiem w tej miniaturce jest ptak"
niektóre muszą jeszcze powrócić na ziemię by
odpokutowac to co było nie wyrównane
ogromna siła wyrazu...kim mogłeś być...byłeś, skoro
odeszłeś tam ,dokąd każdy zmierza!!!
...różne są teorie...i ja się zastanawiam kiedy
ptaszki jakby mnie znały od zawsze maja jakieś
pretensje i szczebiocą ponad samą głowa wyraźnie w
moim kierunku...albo patrzą smutnie z gałęzi...daje do
myślenia...
Piękne Sylwio - tyle tylko mogę napisać
Zatrzymałam się na chwile i zobaczyłam przedwczesną
ostateczność.
Pozdrawiam
Ciekawa miniaturka, trzeba się zatrzymać, zastanowić.
Bo przecież wiele można zmienić, póki jeszcze
można...a potem tylko cień. Pięknie, tyle treści
zawarte w paru słowach.
Przejmujące porównanie śmierci do ptaka, obecnego ale
nie dotykalnego, który cieniem na ziemi zostaje jak
zmarli w pamięci żyjących. Pozdrawiam.
Dwuznacznosc podoba mi sie w wierszu. Pozdrawiam.
Ptak, w drugim wcieleniu od zawsze pragnęłam nim być.
Człowiek, umierając staje się dopiero tak naprawdę
wolnym - jak ptak. Ładne, pozdrawiam.
to prawda umarli zastygają w locie zwłaszcza ci którzy
odeszli młodo...bardzo refleksyjnie
Ładna miniaturka..moje dwa ptaki też ślą cień które
tylko kojarzą jeszcze teraźniejszość z
przeszłością..powodzenia