O PTAKACH
" Zbudziłem się w nocy i nie wiedziałem gdzie jestem przez wysoki pokój hotelowy ciągnęły... dzikie gęsi"... fragmenty z "Śpiewnika włoskiego " Jarosława Iwaszkiewicza
ptaki znalazły azyl w trzech świerkach pod
moim domem,
harcują w gałęziach i opowiadają
niestworzone historie,
a ja się dziwię albo przytakuję z
aprobatą,
siadają na parapecie, zaglądają do kuchni i
pytają otwarcie -
a jak spałaś tej nocy?,
a co? – jesteś zdrowa czy dokucza ci
ból,
a kysz złe myśli, a kysz...
to co lubię w ptakach, to, to, że
niewygodnych nie zadają pytań,
nie chcą mi wstukiwać sumienia w głowę,
nie rysują siatki topograficznej życia,
niczemu się nie dziwią...
a gdzie śpią w nocy ptaki?
o czym śnią – jeśli śpią,
bo jak śpią to zapewne śnią,
a w jakim kolorze mają sny?
w niebieskim – niby od lagun i
niezapominajek,
w zielonym – niby od łąk i
krzewów,
w złotym – niby od słońca i gorących
plaż,
w białym- niby od lnu i śniegu,
w cynobrowym – niby od rubinów i
purpurowej zorzy,
w fiolecie – niby od krokusów i
sporyszu..
już wiem – w tęczowym,
ptaki wstają ze świtem, zbierają myśli nad
ranem,
z pierwszej ręki mają nowiny,
potem już gaworzą,, opowiadają,
ćwierkają,
„( posłuchaj, jak kos pięknie
gwiżdże..)”
a o czym marzy ptak?
a co go za ocean pcha?
a potem każe wracać na stare śmieci,
taka jaskółka śmigła – to dobrze zna
życie,
gniazda buduje pod dachem,
do drzwi się nie wprasza, a wypatrują ją z
tęsknotą,
...” ptaki do gniazd dźwigają skórki
pomarańczy”,
a taki bocian, to owszem, zapowiada się
klekotem,
lubi być dobrym ekonomem,
i chodzić po świeżej skibie gotowej do
siewu,
...„ jesteś taki piękny w białym
kontusiku”
a taki skowronek co ogłasza południe
–
nie uzależnia śpiewu od żaru słońca,
robi swoje: i w maju i w gaju... śpiewa
najcudniej,
może się martwią nocami ptaki,
że w znajomym domu zbyt długo pali się
światło,
a może to, a może tamto,
tak czy siak,
dobrze jest zwyczaje ptaków znać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.