Ptasi Internet
Z cyklu "Antywierszyki"
Pan Tuwim, co bogato zasłynął strofą
ładną,
Napisał również wierszyk z tytułem „Ptasie
radio”.
Ogromne rzesze dzieci na „radiu” tym
wyrosły,
Kochały go „prymusy”, czytały też i
„osły”.
Tych „osłów” i „prymusów” wnuczęta już na
świecie,
Też łapią się za „radio”, oddając hołd
poecie.
Ja nie mam nic naprzeciw, bo ptaszki
wdzięczny temat,
Męczy mnie jednak trochę postępu tu
dylemat.
Że ptaszki... świetny Tuwim, ja ptaszki
akceptuję,
Lecz „radio” w naszych czasach? Dziś
„radio” nie pasuje!
Wyjaśnić to musiałem, bo gryzło jak
robaki,
Ruszyłem więc do lasu, by spotkać wszystkie
ptaki.
Przywitał mnie zagajnik, las rzadki i
niewielki,
Ptaszki w nim także małe, a zowią sie
wróbelki.
„Zwęszyły”, że przybywam (zwierząt to
instynkt taki,
Co życie im ułatwia, mają go również
ptaki).
Szum ozwał sie w gęstwinie, wiadomość
poszła w knieje,
Że „jeden taki” przybył, poezji zmienić
dzieje.
Chwilkę zajęło tylko, niewielką taką,
małą,
I ptakom na polance już miejsca
brakowało.
Na ziemi kuropatwy, kucnęły tuż przy
pniaku,
Nad nimi na gałązkę, sfrunęła chmara
szpaków.
Żuraw, bocian i czapla, puchacz, puszczyk i
sowa,
Gromadka ta, a jakże, do rozmów już
gotowa.
Jastrząb, myszołow, orzeł, bielik, sokół,
pustułka,
Dobrały się od razu (mocna to widać
spółka).
Wilgi i jemiołuszki, szczygły, pliszki,
sikory,
Zlotu tak ogromnego, nie widział las do tej
pory.
Widzę, chwila jest dobra, więc uderzam w te
słowy,
(Chociaż trema mnie żarła - mówiłem
wszystko z głowy):
„Witam was drogie ptaki, zrozumcie to
kochane,
W przyszłość wielką, świetlaną czas
otworzyć już bramę,
Tkwicie w tym swoim lesie jakby w więzieniu
jakim,
Rozwińcie wreszcie skrzydła, wszak wy
jesteście ptaki,
Niekoniecznie fizycznie, lecz wyobraźni
swojej,
Pokażcie swoje wdzięki, świat czeka na
podboje.
Śpiewacie przecież ślicznie, kolorki piękne
macie,
Czy ślepe wy jesteście? Wartości swej nie
znacie?
Radio (i telewizja) dobre to media były,
Lecz czas nie stoi w miejscu, więc one się
przeżyły.
Internet jest przyszłością, załóżcie sobie
„web-a”,
Nie będzie tu limitu, sięgniecie gwiazd gdy
trzeba.
Kontakty z całym globem w sekundę
osiągniecie,
I szybciej niż myślicie bedziecie znane w
świecie”.
Ptaszyska mnie słuchały z dziobami
otwartymi,
(Oj, czuję, że biznesu nie da się zrobić z
nimi).
Mam chyba ptasi móżdżek, bo całkiem
zapomniałem,
Że ptaki małogłowe, też mózgi mają małe.
W tej samej chwili hałas smartfona mnie
obudził,
Ze snu kolorowego sprowadził znów do
ludzi.
Tak bardzo by się chciało „Tuwimem II-gim”
zostać,
Talentu jednak nie mam. Jak więc zadaniu
sprostać?
Życzę wszystkim miłego ranka i wspaniałego weekendu.
Komentarze (57)
Każdy ma swój styl i nie musi być Tuwimem...na wesoło
wiersz podany Twoj.pozdrawiam serdecznie.
Pomysłowy i z humorem.
Z humorem:))) Zostawiam uśmiech, a nawet kilka:))))
Masz, oj masz!
Próba wcielania się w kogoś innego nie ma
najmniejszego sensu. Bycie sobą sprawia, że jesteśmy
nie do podrobienia i niech tak już zostanie.
Podoba mi się ptasi internet.
Serdecznie pozdrawiam :)
Radio jednak zawsze będzie miało swój smak. Ptasie i
to codzienne, rozbudzające po nocy.
Pozdrawiam
Niech sobie mają to swoje radio a opowieść fajna.
Natchniony spacer z misją :) Obrazowy sen pięknie
"podany" :)
:) Podobno "trening czyni mistrza", więc nie poddawaj
się autorze.
Zdarzało mi się słuchać śpiewu ptaków w internecie.
Miłej niedzieli:)
Dobrze, że sen to tylko, że ptaki nie posłuchały.
Gdyby miały internet - pomyśl, co by się działo.
Gdyby przypadkiem kukułki zdjęcie zobaczył z synem
Pan pliszka, to by się rozwiódł, albo porzucił
rodzinę.
Albo filmik, jak swoją wybrankę spotyka krogulec
I skrzydełko skowronka do dzióbka wkłada jej czule.
A ile śmiechu by było, kpin i głupiego rechotu,
Gdyby kura podała swój rekord długości lotu...
Ile afer wywołałby ptasi Facebook, czy Twitter,
Ile krwi napsuł ptakom, nic nie dając im przy tem.
Ilu ludziom Instagram dziś rozsądek odbiera?
Ptaki są od nas mędrsze żyjąc bez komputera.
Jako dziecko lubiłam czytać Tuwima wiersze. A wiersz
super i jakże pomysłowy.
Miłej niedzieli.
Ciekawy temat i inspiracja,
ja tam talent widzę, a poza tym nie każdy musi być
Tuwimem, nawisem mówiąc, mimo, że utalentowany, to nie
jest to mój ulubiony poeta, ale każdy ma inne
preferencje.
Dobrej nocy życzę Bodku:)