PUDEŁECZKO
A ja mam magiczne pudełeczko!
Jak to jakie?
Magiczne.
Nie wierzysz? To nie wierz.
Ale i tak wiem, że mi zazdrościsz.
Każdy by chciał takie mieć.
A mam je tylko ja!
Co ono robi?
Mówiłam. Jest magiczne.
Czy Tobie wszystko trzeba wyjaśniać?
Dobra. Tylko słuchaj uważnie!
Ono ma dwie części.
O widzisz – ta jest zła.
A ta druga dobra.
W złej jest wszystko to co chciałam
ukryć.
Tam znajdziesz mój smutek, złość, żal,
cierpienie
Wszystkie negatywne emocje
A w tej dobrej?
Ale Ty ciekawski jesteś!
W tej drugiej części ukryłam to co chciałam
zachować
Słońce rozproszone na mojej twarzy
Wiatr rozwiewający moje włosy
Zapach czekoladowego ciasta
Radość z piątki z biologii
Szczęście z powodu obecności w moim życiu
tak cudownych przyjaciół.
Ale...ale co Ty robisz?
Oddaj moje pudełeczko!
Nie żartuj sobie! Zwróć mi je!
Przestań! Nie otwieraj!
I co ty najlepszego narobiłeś?
Teraz świeci słońce, wieje wiatr a ja nie
będę mogła oprzeć się czekoladowemu
ciastu;-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.