puk, puk
stukanie w głowie niezamierzone.
dobrowolne ograniczenie wolności,
tępy ból nicości...
a czym się różni nicość od radości?
stwórzmy pozory niewinności
w celu zaspokojenia próżności.
otwórzmy do nieba bramy
nic do stracenia nie mamy...
autor
łza szczęścia
Dodano: 2006-05-25 07:39:33
Ten wiersz przeczytano 660 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.