Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

punkt 0.0

W zasypianiu lubię to
że zasypia się samotnie
w rozmowie lubię to
że najpierw odbywa się ją w głowie
w tej puszce zapieczętowanej oczyma
gdzie zaczyna się początek zdania
i żegna się z własnym zdaniem
w jedzeniu lubię to, że trawi się pojedynczo
jedne usta, jeden żołądek
procedura bardzo logiczna
w uśmiechu lubię to, że można się do niego zmusić
w płaczu lubię to, że można go zdusić
że można toczyć ze sobą walkę
że można budzić się rano w tym jednostkowym niepodzielnym momencie gdy otwieramy oczy
gdzie jest ten mianownik czasu ta granica
gdy z wielości stapiamy się w swoją własną osobę
w chwilę przebudzenia gdy ja to ja
mogę wręcz wyciągnąć rękę i ją sobie podać
co daje mi tę absolutną pewność
że na końcu każdego snu jest światło mojego uśmiechu
jest szary cień mojego ciała człowiek odwrócony plecami w chwili gdy przekręca głowę w moją stronę

skąd wiem, że jestem jedyną osobą, która kocha mnie najmocniej i jednocześnie najbardziej nienawidzi
skąd wiem, że samotność to droga, na której cienie ludzi
wyrastają na zjawy

skąd biorę wiarę w swoje myśli
jak potwierdzam tę ogromną iluzję fałszywego uśmiechu,
którym darzę moje lustro
skąd wiem, że ten człowiek w oddali
idący śmiesznym krokiem
upada moim upadkiem
szydzi moim śmiechem
i płacze moimi krokodylimi łzami

Dodano: 2013-09-29 02:18:31
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

MamaCóra MamaCóra

Zwabiona tym wierszem przypomniałam sobie kilka twoich
poprzednich, bardzo zaciekawiają. Pozdrawiam :)

ŁZA 58 ŁZA 58

Bardzo zaciekawiła mnie treść Twojego wiersza i
wprowadzeniu korekt będzie czymś wyjątkowym.
Pozdrawiam życzę miłej niedzieli.

Zara Kałasznikowa Zara Kałasznikowa

pisalam to o 3 w nocy, nie sprawdzalam nawet
interpunkcji. dziekuje za uwagi i poprawie bledy ;D

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

super i tylko tyle,
/że można rano budzić się rano w tym /
ciekawostka, zauważyłam właśnie, ciekawe, że tak
późno, dotykając swoich dłoni,
nie jest obojętny, jest niezwykle refleksyjny,
interpunkcja?, cóż autor o niej decyduje w wierszu,
dodaje ją tam gdzie uważa, że powinien ją tam wstawić,
fakt w tym wierszu jest niekonsekwencja, bo jeśli ją
zaczynamy stosować winna być zgodnie z zasadami
ogólnie przyjętymi i oczywiście wolna wola +
zastosowanie własnej
nie uważam, że tekst jest niechlujny, powtórzenia w
wersach nadają wyrazistości,
Miłego

Roxi01 Roxi01

Treść wciągająca przeczytałam z ciekawością/zgadzam
się z Wojtkiem co do dopracowania/
pozdrawiam:)_

IGUS IGUS

zgadzam sie z wojtkiem
Co do wytknietych bledow, gdyby tresc uporzadkowac,
dopracowac miejscami, nie w kazdym zdaniu musisz
stosowac powtorzenia/ mozna je czyms zastapic, szukac
alternatyw, ale nie mam watpliwosci ze sama tresc jest
interesujaca, ciekawe spostrzezenia, taka luzna
narracja tyle ze miejscami niechlujna:)
jezeli twoje teksty sa dla ciebie wazne to jestem
pewna ze do nich powrocisz :)

Wojciech J. Pelc Wojciech J. Pelc

Wiersz mnie zaciekawił. Jest w nim pewna konsekwencja
myślowa i narracyjna. Jednak wydaję mi się, ba jestem
o tym przekonany, że potrzeba jeszcze troche pracy nad
nim. Przede wszystkim literówki (puszcze - puszce), i
interpunkcja - występuje tylko częściowo i wprowadza
pewien chaos, np:

"[...]że można rano budzić się rano w tym jednostkowym
niepodzielnym momencie gdy otwieramy oczy."

- brak przecinka po pierwszym "rano" powoduje
nielogicznośc zdania. A może jest to niedopatrzenie?

Masz też kila takich małych błędów logicznych np:

"gdy z wielości stapiamy się w swoją własną osobę"

stapiać się oznacza zespalać, łączyć z innym ciałem
fizycznym, stąd też pochodzi wyraz stop (np stop
metalu). Rozumiem że chodziło o cos w rodzaju ściekać
z góry na dół gdzie na dole jest tylko zwyczajny
człowiek, ten nasz podmiot liryczny.

Natomiast powtórzenia mi nie przeszkadzają, rozumiem,
ze na nich oparłach swój tekst, może tylko czasem
warto wyłamac się ze schematu i dać jakiś synonim -
ubarwia tekst.

Ogólnie warto docenić próbę, i warto jeszcze nad
tekstem popracować, aby go dopracować. Tak uważam.

Trzymam za Ciebie kciuki, Zaro :)



Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »