z pupą jej do twarzy
dzięki Demonko!
Z pupą jej do twarzy
Pani o siebie dbająca,
nie może być starzejąca,
więc gdy zmarszczkę zobaczyła
do chirurga pogoniła.
Lekarz ją obejrzał całą,
miała pupę doskonałą,
skóra gładka i napięta,
też skalpelem niemuśnięta.
Odkroili to i owo
i medycznie przepisowo,
do policzków jej przyszyli,
wszelkie bruzdy wypełnili.
Teraz, gdy przed lustrem stoi,
już starości się nie boi.
Twarz ma gładką, miód, brzoskwinka,
prawdziwie mała dziewczynka.
Lecz gdy w toalecie bywa,
to problemów jej przybywa,
w oczach ma obłędu chmurę
- mam wycierać dół, czy górę?
Elena Bo
Komentarze (50)
:) Dziękuję :)
Dobre, rzeczywiście w podobnym klimacie ;)
:))))
Super dłubanie w naturze,gorzej z przeszczepieniem
trąby słonia-"ale natura się zawsze obroni".
ale "natura i tak się obroni":
https://www.youtube.com/watch?v=W5I2Vvxd2ec
BALUNA , noooooooo :)))
janusze.k- dzięki za :)))
I tu jest problem.
:)))
:)))Dzięki Dziewczyny :))
Wszystko, środek też...przecież człowiek to ńie
zwierz...z toalety wciąż korzysta, by ta skóra była
czysta...pozdrawiam serdecznie
Tuwimowskie: Całujcie mnie wszyscy w pupę, nabrałoby
tu bardzo sympatycznego i pozytywnego znaczenia:)
Fajny pomysł. Pozdrawiam:)
Zenek 66- za "czad" :)))
Dziękuję AnnaX za :)))
Ale czad ELENO jestem na dzień dobry roześmiany
Pozdrawiam Dziękuję za kom.