Puste miejsce na ławce...
Przyjacielu,
Dlaczego to zrobiłeś?
Dlaczego nas zostawiłeś?
Byliśmy sobie tacy bliscy,
Mogliśmy liczyć zawsze na siebie,
W każdej sytuacji...
Ale Ty, Przyjacielu, zapomniałeś o tym,
Wolałeś uporać się sam z problemami,
W samotności rozprawić się z demonami
Które atakowały Twą dusze,
Dlaczego, dlaczego odszedłeś?
Dlaczego nas zostawiłeś?
Teraz pozostała po Tobie pamieć,
Puste miejsce na ławce...
Wierze jednak, że Twój duch będzie zawsze
z nami,
Będziesz naszym małym Aniołem Strożem,
Na zawsze.
Komentarze (5)
Przyjaeciele są jak ciche anioły które podnoszą nas
gdy nasze skrzydła zapominają jak latać.
ładniej zabrzmi "dlaczego odszedłeś". "odeszłeś"
to pod warunkiem jeśli się jest pewnym byłym
prezydentem. Popraw. Pozdrawiam
Odejscie za horyzont zawsze smuci tych co na Ziemi
pozostali , moze tam jest RAJ i dusze naszych
ukochanych sa tam szczesliwe? Dlaczego wiec
rozpaczamy? Bo nikt nie wie tego bezwzglednie,
absolutnie.
Dobry refleksyjny wiersz.
Pozdrawian serdecznie z daleka.
Dlaczego to ...
dlaczego n..
..z problemami
..się z demonami
które a...
Będziesz naszym małym na zawsze
Aniołem stróżem
-Moim zdaniem gdyby pominąć 5-ć opisanych wersów a
końcówkę nieco zmienić to bardzo pięknie się czyta.
Plus zostawiam!
pytanie dlaczego bedzie ciagle powracac