Puste słowa
Niepogoda jak zły nastrój
otacza serce, nie pozwala
marzeniom się snuć
i wplatać w wiersze.
Zniechęcone myśli zwinęły
się w kokon, jak bawełny nić,
łzy spłynęły z oczu,
pod powieką nie chciały się skryć.
Otoczona pustymi słowami,
tkwię jak martwe posągi,
krople deszczu płyną ze łzami,
szukając wyjścia drogi.
/EN/
Komentarze (44)
życiowo. Tak już jest, gdy jesień się deszczem i mgłą
rozsiada.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czytelnie o jesiennej depresji. Uciekł ogonek z "się"
w pierwszej strofie.
Czytam sobie "szukając drogi wyjścia." w finale, ale
to nie mój wiersz.
Miłego dnia:)
kapryśna jesienna pogoda przytłacza nas :) pozdrawiam
cieplutko
Tak bywa, byle nie za długo, pozdrawiam ciepło.
Ostatnie dwa słowa bym przestawiła.
Peelka w kiepskim nastroju :(
Pozdrawiam Elu :)
Niestety jesień. Nie ma na to rady.
Ślę uśmiechy :):)
Bardzo smutny, poruszający wiersz Isanko :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Masz rację...
Zapragnalem peelke przytulic.....
Smutno Isanko.
Pozdrawiam:)
smutna ta melancholia "tkwię jak martwe posągi"
Stan pogody ma wpływ na naszą duszę, bez słońca też
zamykam się w sobie a przecież nie muszę ;) szukam
wtedy sposobów do uśmiechu w muzyce i w wierszach.
Samotność jest smutna ale w niepogodę tym bardziej
trzeba mieć słoneczne marzenia :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Ożywię posągi, rozwinę kokony - Powiedz słowo - mój
koń biały
kopytem dźwięcząc da znak JESTEM -Będziesz moją
Królową...
:)
Ukłony Serdeczności!
Samotność i aura wokół miewają niestety na nas zły
wpływ, ale pogoda się zmienia, po deszczu przychodzi
słońce.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)