Pustka
Tajemnicze myśli, zapomniane
słowa…
Ostatni płatek odleciał.
Teraz została sama.
Odrzucona, zapomniana
Kona w bezszelestnym świetle księżyca.
autor
Medeis
Dodano: 2005-10-31 10:24:21
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.